Ostatnio wymyśliłem sobie takie coś co do cięcia służy a nożem nie jest,
to uzupełnienie posiadanych scyzoryków i multitooli które albo nie posiadają piłek lub posiadają ale niewymienne.
Jest to prototyp i jeszcze parę kosmetycznych zmian w nim poczynię jednak już nie mogę się doczekać żeby poczytać opinie o wynalazku
Pod zdjęciami zamieszczam listę rzeczy do zrobienia.
Do zrobienia:
1. Oczywiście wymiana tej paskudnej niebieskiej śrubki
2. Frezowanie miejsca pod łeb śrubki i nita tak aby nie wystawały z okładzin
3. Frezowanie w drugiej okładzinie miejsca na piłkę do metalu
4. Lekkie zaokrąglenie końca rękojeści od strony chwytu dłonią
5. Może zrobię jeszcze delikatne moletowanie całości dla poprawienia chwytu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz