wujek google wyprowadził mnie z tego błędu. Odłożyłem na bok muchozol i zacząłem obserwować.
To bardzo pokojowo nastawione owady, gdy wisiałem na parapecie nawet nie próbowały się zbliżyć. Dłuższa obserwacja przyniosła mi wiele radości i szacunku do pracy jaką wykonują. Jestem z siebie dumny że pozwoliłem żyć tym trzem osobnikom a teraz czekam na młode ;)
Nie zabijajcie odruchowo bo nie wiecie jak bardzo zależni jesteście od tej cząstki przyrody którą niszczycie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz